Archiwum 18 maja 2008


maj 18 2008 CZYŻ ŻYCIE...
Komentarze: 0

 

CZYŻ ŻYCIE...

105.

Czyż życie może być piękniejsze, gdy całe jest zanurzone w służbie Bożej, Tobie Święty Ojcze poświęcone całkowicie, gdy myśli, słowa i czyny brzmią w woli Bożej?

Dlaczego by nie zmierzać wciąż dalej i dalej ku doskonałości, iść w dół nie wypada, pozostać przy obecnym zbyt mało, więc podążanie do przodu i wciąż nowe wyzwania inspirowane uczuciami miłości.

Gdy duch w miłości rozbrzmiewa coraz mocniej, gdy jego sedno rozżarza się do płonącej miłości i wszystko, co płynie przepojone jest uczuciami najwyższymi ku Stwórcy zwróconymi, to wszystko wokół rozbrzmiewa w miłości, nawet wiatr we włosach śpiewa o miłości.

Takie stany wewnętrznej miłości niechaj rozbrzmiewają w całości i podnoszą wibracje ducha, i jego otoczek.

Stojąc promiennie w miłości siebie całego duchowego słuchasz, tkasz tak dywan, który przed tobą się formuje i radośnie, miękko w uczuciach płyniesz przez stworzenie, wędrując niesiesz w sobie rozpalony płomienny obraz miłości, który niesie wszystko, co robisz i czym jesteś jak najbliżej ku Bogu.

I tak przeniknięty, przesycany miłością całkowicie, ożywiony duch twój na ziemi z radością podporządkowany naturalnie woli Bożej, każdym ziemskim czynem, swą modlitwą dziękczynną chce i służy sprawie Bożej.

Gdy duch w takim stanie tu na ziemi żyje, świadczy sobą całym o miłości tej prawdziwej, podnosi wszystko, co wokół się znajduje i co stara się dążyć ku doskonałości, lecz równocześnie wszystko, co nie współbrzmi w prawach Stwórcy też otrzymuje nową Żywą Siłę, aby się podnieść lub upaść, bo już nie jest żywe.

Miecz Miłości w Żywym Słowie gości i rozpala wszystko, a w Jego obecności przemiany wszelkie szybciej następują, rozwiązując wszelkie węzły, rozbijając puste dzbany, tnąc łańcuchy i kajdany, i tu ludzki duchu ty się pojawiasz, zostaniesz ogarnięty Światłem cały i skorzystasz z siły darowanej, wzlot zaczynasz lub otworzysz przepaść własnych żądz, gdzie w cierpieniach niewymownych cały swój byt skończysz.

Brzmi wokół narastający Sąd Ostateczny, aby tu na ziemi ludzki duch swym czynem dał świadectwo swojej potrzeby bycia pożytecznym, gdyż wszystko inne jest już tępione z całą surowością czystej Miłości.

Cóż mogę wam ludzie jeszcze ofiarować, słuchajcie Słowa, Ono pochodzi od Pana waszego, a mojego Ojca, to wasza już ostatnia droga innej nie ma, czas głosić czynem chwałę Boga, aby wszystko w sprawiedliwym Świetle jasno żyło, taka jest wola Boża.

 

Dnia 30-tego kwietnia wylanie Siły w stworzenie, niech nastąpi ziemi wielkie oczyszczenie!