Komentarze: 0
BOGA MIŁOŚĆ JEST WIELKA...
95.
Boga Ojca Miłość jest wielka, bez początku i bez końca, każdego, kogo spotka ożywia i przemienia!
Bogu służ i już!
Szczęście każdego dopadnie, gdy na kolana przed swym Bogiem padnie i w pokorze modlić się zacznie, poprzez uczucia sformułuje słowa z serca wydobyte, nie prośby, a wielbienie Pana jest w cenie. Rozum w modlitwach wyłącz, jemu nie po drodze, tu zarządcą jest mózg duchowy najbliższe ducha narzędzie, uczucia sformowane do góry podane, uczucia to właściwi posłańcy, pożądani przez ducha, oni wrócą bogato obciążeni błogosławieństwem, gdyż uczuć dobrze się słucha.
Miłuj bliźniego swego, lecz rozumu jego nie słuchaj, kieruj się odczuciami płynącymi od niego, one dadzą ci prawdziwy obraz jego samego i na tej podstawie pomóż, lub odejdź, i nie dyskutuj, bicie piany rozumowej nikomu nie pomaga, co najwyżej Lucyferowi, lecz o nim wzmianek dzisiaj więcej nie ma.
Przez objawienia duch ludzki Pana swego słucha. Podążając dalej po Światła drogach odżywia się codziennie Słowem Prawdy z Przesłania Graala, Imanuela, które daje mu siłę w dążeniu do Prawdy, do wyzwolenia.
I tu ludzki duchu twoja rola codziennie się rozwija, karmiąc swojego ducha Słowem ożywasz. Rada; rób to codziennie jako przykaz z wnętrza, a nie zginiesz, czyniąc tak jak Słowo nakazuje dobrze dalej podążasz.
Gdy cię ogarnia zwątpienie pamiętaj; że ziemski ma charakter i rozum jako produkt mózgu przedniego daje ciągle nowe wątpliwości.
Jak go będziesz słuchał w sprawach duchowych zginiesz, więc nie mieszaj, postępuj tak: rozum związany z materią jako produkt mózgu przedniego jest doskonały we wszystkim, co ziemski ma charakter, w duchowości duch rządzi i tu posługuj się mózgiem duchowym, bądź człowiekiem uczuciowym, czujesz żyjesz, przestałeś czuć jesteś martwy.
Czerpiąc siłę ze Słowa wiesz, że żyjesz, innego źródła siły na ziemi nie ma i nie będzie, wszystko inne to rozumowe, ciężkie mrzonki chorych już nie ludzi pozbawionych uczuć. Wykastrowani ludzie z uczuć to ciemni, ich omijać i schodzić z drogi. Miecz ze Światła szybko przetnie wszelkie nieprawidłowości!
Ja się nie poddam, niewolnik rozumu, ciemności to hańba dla ludzkiego ducha i każdego, kto tu na ziemi gości, więc walczę i wyzwalam każdego, kto jeszcze pragnie miłości i ma chcenie dążenia do Prawdy. Innych Boże młyny przemielą, bacz abyś do nich nie należał.
Zwiastunów bliskości końca ciemności na ziemi coraz więcej, wystarczy je tylko czytać, codziennie płyną do was jako ostrzeżenie, ci, którzy w nich biorą udział nie chcą już Słowa Bożego słuchać, wyrzekli się swojego Pana, Pan Wieczny pozostał, lecz o nich pozostała być może prasowa wzmianka.
I tak się zakończył żywot grzesznego, może dla ciebie już jako ostatnie ostrzeżenie, więcej ostrzeżeń dla ślepych i głuchych nie ma!