ZWIĄZEK MAŁŻEŃSKI
Komentarze: 0
ZWIĄZEK MAŁŻEŃSKI
66.
Związek małżeński obecnie na ziemi w większości pęta ducha, duch jak kapusta w kamionce kisi się przez wieki, gdyż partnera ziemskiego, nie swojego ducha słucha, który też jak kapusta razem z nim siedzi.
Kto dziś rozważa swoje odczucia, aby zobaczyć jak jego życie wygląda prawdziwe w materii?
Kto patrzy dziś czystym wzrokiem duchowym pozbawionym hipokryzji?
Dlaczego proste procesy, które wokół człowieka zachodzą, większość ludzi nie widzi?
Mgła zarozumialstwa i próżności wszystko już ogarnęła w większości ludzi.
Kto powie, że żyć tak nie chce, że chce się z bagna ciemności wyzwolić…?
Nie słyszę!
Może dalekie ciche głosy, które gdy zaczną do Prawdy dążyć, po krótkim czasie odwracają się od myśli światłej i z ciemnymi umierać powoli pragną dalej!
Smutne, że ludzkie duchy zamiast uświadamiać siebie samego w materiach zanurzają się, to dla nich swą świadomość tracą i duchowo umierają w objęciach ciemności, ze smutnym uśmiechem rozpaczy.
Dlaczego duchu ludzki jesteś martwy, zamiast do Światła, do ciemności dążysz, zamiast uwalniać się od żądz, przybijasz się do nich gwoździami cały czas?
Myślicie, że za swoim rozumem się schowacie, lecz Światło na ziemi was oświetla jasno, a na was wina kładzie się jak wasz cień, gdy słońce na niebie jest.
Prawda patrzy wam prosto w oczy, chce wam pomóc, lecz wy plecami odwracacie się. Ile jeszcze trzeba wam poświęcić cierpliwości i ziemskiego czasu? Czas powiedzieć; »dosyć«, dzień Sądu dla was nastąpił, lecz wy nawet tego nie widzicie i dalej w ciemnościach po uszy same siedzicie, czuć od was tylko smród, to stan waszych ciał, efekt zamurowania w was swoich dusz.
Fatamorgana ziemskiego posiadania, to Lucyfera panorama przed wami rozwijana, a w rzeczywistości przed wami tylko piach, który niesiony wiatrem wieje wam w oczy cały czas. Pył materii poprzez chęć ziemskiego posiadania przykrył was szarym okryciem, szarzy ludzie na ziemi bez duchowego życia, umarli i zastygli pod pyłem własnych żądz.
Idea wiecznego życia pozostała niejasnym wspomnieniem, tęsknota do Światła zakryta całunem dążenia do wszystkiego ciemnego i tak człowiek materii uległ i zgubił się w niej, labirynt własnego rozumowego, próżnego życia, wyjść z niego bez wstrząsu już wam się nie uda. Pyły Lucyfera zawiały wam drogi do Światła przez życie w oddaleniu od Boga!
Świeży głos Prawdy po ziemi krąży, dociera do duchów, które jeszcze chcą uratować się z materii. Przytrzymajcie się drogi, którą przed wami Przesłanie Graala rozwija, wam trzeba po niej tylko iść. Prosta, jasna i czysta droga przed wami pełna szczęśliwych dni, prowadząca prosto do Światła. Ty ludzki duchu codziennie, poprzez zanurzenie w Prawdzie, po niej idź i idź!
Cóż, życzę wam już tylko na tej ziemi samych szczęśliwych dni, żyjcie jak duchy prawdziwe wykuwając radosnym czynem dobre słowa, myśli i uczynki ku czci i chwale naszego Pana, jedynego Stwórcy!
Dodaj komentarz