ZNÓW WIATRY DZIEJOWE WIEJĄ I WSZYSTKO NIEPOTRZEBNE...
Komentarze: 0
ZNÓW WIATRY DZIEJOWE WIEJĄ I WSZYSTKO NIEPOTRZEBNE WYDMUCHAJĄ!
207.
I tak pozbawia się ziemia tego co niepotrzebne, co nie współbrzmi w Woli Bożej, Światłu nie służy, służąc chętnie wszelkiemu ciemnemu i nie wróci więcej.
Uwolnieni od takiego ciężaru mogą oddychać coraz głębiej. I tak systematycznie wszelkie formy zła coraz mocniej się przejawiają i upadają, a przyczyną są im podobni, tak dzieje się na każdej płaszczyźnie życia ziemskiego wszelkich form, tworów czy istot.
Nasilają się wszelkie patologie do granic możliwości, aż przejrzałe upadną z wielkim łoskotem przygniatając sobie podobnych, niszcząc, miażdżąc, raniąc i zabijając, a wszystko dzieje się na oczach pozostałych.
Czy dopatrzycie się w tych zjawiskach wspólnych przyczyn i zależności?
Czy pytacie, dlaczego to wszystko tak narasta w zastraszającym tempie?
Czy odpowiedzi tłumaczących wam odpowiadają na rodzące się pytania i wątpliwości dotyczące sensu waszej egzystencji?
Czy taką cenę trzeba płacić za rozwój cywilizacji?
Czy śmierć i zniszczenie, niepewność dnia jutrzejszego to to, co najwyższe z waszych osiągnięć?
Można przytaczać kolejne pytania, ale czy odpowiedzi na nie otworzą wam oczy na otaczającą rzeczywistość i pokażą wam, że nie tak żyjecie i nie tędy biegnąć ma wasza droga, a im dalej jesteście od właściwej drogi, to wchodzicie na teren wam nieznany i nad wyraz niebezpieczny, sami o to codziennie mocno się prosicie i wszelkie zło jest z wami.
Wszelkie ciemności wytracają się wzajemnie coraz mocniej, a wszystko w coraz większej skali się wydarza, patrzcie uważnie, jaką cenę się płaci, gdy nie słuchacie Woli Bożej.
Jeżeli myślicie, że wytrzymacie i przeżyjecie, bez całkowitej zmiany wszystkiego, co was dotyczy, to wydarzenia pokażą wam, że jest inaczej, a na końcu waszej drogi czeka rozpacz, ból, cierpienie, wszelka możliwa męka, a dalej już tylko Śmierć życzenia wasze spełnia i wasza historia zamknięta, nikt już jej nie pamięta.
Wszystko co stworzyliście w swoich myślach, słowach i czynach w całym swoim bycie teraz was dopada, rozliczenie ostateczne i to już ciemności koniec.
A jeżeli cokolwiek pozostanie po takich wydarzeniach, to szybko niech się świadomie podporządkuje Woli Bożej, gdyż w ostatniej chwili i oni mogą zginąć.
Przy wielkim sprzątaniu ziemi wszelki kurz, brud i śmieci w oczy ze wszystkich kątów i zakamarków, a jest tego wiele, więc wiele czeka pracy, ale teraz to dzieje się zatrważająco szybko i skutecznie.
Śmieci nie są świadome, że leżą wśród śmieci, a usuwają je ci, którym przeszkadzają i podlegają przetworzeniu, utylizacji czy recyklingowi, czyli tracą obecną formę, w przypadku ziemskich ludzi swoje ciała i duszę!
A ponieważ wszystko, co ziemscy ludzie robią na ziemi służy ciemności, to porządki dotyczą wszystkiego, czyli są generalne w skali światowej.
Jak zdążycie wszystko połączyć, to zobaczycie wszelkie zależności i konsekwencję żelazną w całym procesie oczyszczenia ziemi ze wszystkiego, co nie współbrzmi w Woli Bożej, w prawach Stwórcy.
Teraz pozostaje czekać, na scenie Światło tylko pozostanie, niszcząca się wzajemnie ciemność już nie powstanie, w żadnej swej formie i nie podawajcie jej ręki, bo was też nie będzie!
Cóż, czystych zobaczę, sami się pokażecie w Świetle, choć będziecie mocno wstrząśnięci tragediami do drzwi ziemskich ludzi pukających.
Już nie ostrzegam, a co najwyżej mogę obserwować i skomentować dla tych, co poznają, co tak naprawdę na tej ziemi się dzieje.
Dodaj komentarz