lip 14 2008

WSZĘDZIE UWAGA SKUPIONA


Komentarze: 0

WSZĘDZIE UWAGA SKUPIONA

164.

W ten sposób wrażliwość wzmocniona na wszystko, co dzieje się wokół, w taki sposób można zauważyć wiele istotnych zjawisk, wydarzeń, które dają pełniejszy obraz zachodzących procesów.

Im bardziej duch rozwinięty, tym czulsze narzędzie i można więcej odebrać, tak znów obraz jest pełniejszy.

Aby odbierać informację z góry trzeba być czułym, dostrojonym do miejsca skąd przychodzi przekaz, gdy jest silne zorientowanie w materialne sprawy, odbiór jest zamknięty, duch nic nie rejestruje, jego uwaga skierowana w dół, a nie do góry.

I gdy w życiu codziennym, w przeżywaniu jego przydałby się pełny obraz wszystkiego, ludzki duch nic nie widzi i nic nie słyszy, a wokół pełno ruchu, wiele informacji do odbioru.

Antena jest ustawiona i dobra »technicznie«, a odbiornik niewłączony lub rozstrojony swym niewłaściwym życiem, ustawiony tylko na ciężkie materie.

I tak ludzki duch po ziemskiej śmierci, po odłożeniu ziemskiego ciała żyje dalej, ale tu na Ziemi w nic nie wierzył, nie przeczuwał, nie żył, to w kolejnym swoim ciele subtelniejszym funkcjonuje bez odbioru, wyłączono wizję i fonię pomimo tego, że wokół ruch wysoki.

I tak po raz kolejny lekcji duch na Ziemi nie odrobił, idzie dalej, ale z wykształceniem niepełnym podstawowym, brak mu kilka klas, które przespał bawiąc się ziemskim życiem wygodnym.

Raniony i kaleczony jak zwierz postrzelony krwawi przez wiele dziesiątek, niekiedy setek lat, tylko dlatego, że na Ziemi był większy czas na wagarach, żył od pierwszego do pierwszego, płacił rachunki, utrzymywał rodzinę, chodził do kościoła, ogólnie był »porządnym« obywatelem i płacił podatki, ciężko pracował, aż nabawił się ślepoty i głuchoty duchowej, na tej Ziemi nic nie czuł ponad to, co wszyscy tacy jak on ciemni.

O wszystkim pamiętał, ale zapomniał o Przykazaniach Bożych, je czytał, ale nie znał, nie szukał, nie dociekał skąd i dlaczego pochodził, wątpliwości wyparowały z niego tak samo jak ziemsko stopniowo pamięć tracił.

I tak kolejny ziemski duch, jak większość z 6 mld będących na tej planecie, nie uświadomił sobie siebie samego, lekcji nie przerobił, wystawił sobie ocenę »zero«, on będąc na Ziemi nie żył, przygniótł się materialnym ciężkim głazem, chyba astmę złapał i ziemsko już nie żył.

Cóż, komentarz podobny można napisać o każdym z mieszkańców tej Ziemi, bacz uważnie czytelniku abyś pewnego dnia nie odnalazł swego imienia i nazwiska na liście służących Lucyfera, bo taki leniwy duch sam się zatracił, takiemu jest ciężko we wszystkim co robi, a radości on w sobie nie ma, co najwyżej kilka promili we krwi alkoholu, lub jest w stanie odurzenia, to, co mu daje zapomnienie, lecz potem jest jeszcze gorzej, gdyż następuje uzależnienie, a ziemskie ciało tak poniewierane się kończy.

A kto świadomie leniwe prowadzi życie duchowe ma jeszcze gorzej. Każdy ponosi winę za swoje życie dobre czy złe, suma jego wszystkich przeżyć, jego doświadczeń, myśli, słów zapuka do jego domu, stanie na progu i się sam przed sobą rozliczy, poznając na sobie zło i dobro wszystkiego, co sam sobie życzył.

W większości wypadków bilans jest ujemny, szala pusta po stronie dobrych uczynków, po złych przeciążona, mętno-żółte promieniowanie, które zostało rozłożone, a miało być fioletowe.

Koszyk promieniowania, tzw. aura, to wynik waszego życia dodatniego lub ujemnego, baczcie, aby była koloru fioletowego, to wasza wygrana, przepustka do życia dalszego, być może wiecznego.

Życzę wam abyście powstali z martwych już za ziemskiego życia, bo już za chwilę wstaniecie na wasz, na swój osobisty sąd ostatni, poseł budzący do was, do ciebie wysłał już informację, wezwanie na rozprawę, werdykt poznasz, sam go ogłosisz dla samego siebie.

Pamiętaj: fioletowy nie mętno–żółty!

Sędzia stojący w Sile swojego Ojca, jedynego Boga!

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz