sty 01 2009

ŚMIERĆ DOOKOŁA WOŁA


Komentarze: 0

ŚMIERĆ DOOKOŁA WOŁA

195.

Gdy ktoś z ziemskich ludzi na Światło się nie otworzy, Śmierć, wierny sługa Boży, mu pomoże, otrze się o niego lub kosą go wspomoże.

Śmierć mieszka w Polsce przy mnie Synu Bożym, skrzętnie korzysta z mocnych promieniowań, widząc żywot ludzi jasno przed sobą zbiera wyjątkowe żniwo, leniwe kłosy, które nie widzą mnie Słowa Bożego, ona zabiera ze sobą, wiernie wypełnia swoje obowiązki współbrzmiąc w Woli Bożej Sądu Ostatecznego.

Zróbcie wszystko, aby jej twarzy nie zobaczyć, bo nie ustoicie, w niej zobaczycie wszystko, co kiedykolwiek źle uczyniliście, a nie odczyniliście w swym życiu, obraz ten załamie was wewnętrznie całkowicie, zresztą na sobie to zobaczycie!

Wszystko dzieje się obecnie i w dość krótkim czasie się zakończy, klęskę poniesie ciemność, a zwycięży Światło ostatecznie!

Każdy się określił, po której jest stronie, to podział, który już się dokonał zgodnie z Wolą Bożą.

Wszystko narasta, włókna naprężają się i są zrywane, tak powracają do tych, od których były tkane, raniąc i miażdżąc bezlitośnie ich twórców. Więcej grobów, a w nich więcej nieżywych ciał, straszne dla was czasy nastały, cóż, kiedyś musicie zebrać to, co zasialiście sami słowami, myślami i swoimi czynami.

Życzymy tym wszystkim poważnie poszukującym, aby w procesach obecnie zachodzących szybko dojrzeli, drogę sami znajdą w Przesłaniu Świętego Graala »W ŚWIETLE PRAWDY«,

wraz ze wszystkimi potrzebnymi odpowiedziami.

Już nie mogą lecz muszą się odnaleźć inaczej spotka ich klęska za klęską, ze śmiercią za zakrętem ich niewłaściwego życia!

I nie obiecujcie, że się zmieniacie, a się zmieniajcie, nie proście o więcej czasu, wykorzystajcie ten co macie, łask nie ma dla tych, co z tych co są nie korzystają w ogóle.

Pisać do was ciągle o tym samym w różnej formie, abyście zrozumieli, jest coraz bardziej trudne, tym bardziej, że nie słuchacie w ogóle.

Gdzie ci sprawiedliwi? Już całkiem pomarli!

W rządzie, w sejmie, w senacie, w telewizji puste kukiełki przed kamerami w ziemskim kabarecie ciemności, ostatnie swe role puste odgrywają wraz z Kościołami, same elity ciemności w obrazach się masowo pokazują takie jakie są, nie trzeba komentarza.

»Marynowane śledzie« rozumowego życia nikomu nie służą, a martwe życie nie może trwać dłużej niż okres do przydatności podany na opakowaniu, gdyż są później do niczego nieprzydatne, po prostu śmierdzą. Ludzie leniwi mówią: »pożyjemy zobaczymy«.

Dodam: wszystko, co najgorsze przed wami, odchodząc poznacie wszystko to coście zaniedbali ze szczegółami!

Niechaj się dzieło kończy, skoro wybraliście dawno temu złą i ciemną drogę idąc po niej zawzięcie, i nie chcieliście z niej zawrócić dobrowolnie, to dziś ranni dalej już nie pójdziecie, po prostu padniecie, siły wam zabraknie i w mękach, przygnieceni swymi zasługami dla ciemnych już się nie podniesiecie, agonia będzie do końca tylko z wami.

Atmosfera w poszczególnych miejscach się coraz bardziej zagęszcza, wy do niej swymi złymi cechami jesteście gnani i tam was spotka koniec, a wszystko oglądniecie swymi na półżywymi oczami ze strachu, resztę zobaczycie w serwisach informacyjnych.

A dobro pójdzie dalej swoimi jasnymi ścieżkami przez niewielu zauważone, być może kilku dołączyć zdąży jeszcze.

Tylko ziemski człowiek, nie duchowy, może dopuścić do takiego stanu Ziemię, lecz Ziemia szybko się z ciemnego otrząśnie, ma ku temu świeże siły, a zrobi to wyjątkowo radośnie.

Niech ciemne robactwo zniknie z tej Ziemi do końca, a ci co zostaną dziękczynią wszystkim czym są za ocalenie Stwórcy!

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz