POWAŻNE ZMIANY WE WNĘTRZU MUSZĄ NASTĄPIĆ...
Komentarze: 0
POWAŻNE ZMIANY WE WNĘTRZU MUSZĄ NASTĄPIĆ
274.
Poważne zmiany we wnętrzu muszą nastąpić każdego człowieka, aby mogła trwała poprawa nastąpić w samo uświadomieniu. Inaczej drzwi do Światła zamkniecie sobie całkowicie, z materii nie powstaniecie i straszny los sobie zbudujecie. I można do was przemawiać, tłumaczyć i wyjaśniać, ale to wy musicie zacząć, to wam musi zależeć i z waszej strony musi powstać chcenie w dążeniu do samo uświadomienia siebie samego, a tym samym wzlotu ku Światłu.
Innym ziemskim ludziom szkoda poświęcać swój czas, trzeba ich zostawić w ich wszechogarniającej głupocie, próżności, ignorancji, tam zaraza gnieździ się wszelka, którą krótko nazywam; zło, to ciemność wszelka.
I widząc waszą reakcję na pisane Słowo, można się dziwić, że nie rozumiecie i nie pojmujecie tego wszystkiego.
A gdy powiecie; że to już wiecie, to dlaczego nie postępujecie tak, aby z tego bagna się wydostać, tak dobrze wam w tym śmierdzącym bagnie wszelkiego zła, widocznie tak, że pomimo bólu, cierpień, braku logiczności nadal w tym tkwicie i pomagacie w ten sposób złu na ziemi trwać.
Cóż, wszystko to wraz z wami zniknie, zostanie rozłożone, ale i tak perspektywa do was nie dociera. Ostrzeżenia wielkie, czy małe, bolesne rany nie uczą was, nie powodują waszej wewnętrznej zmiany. Więc tylko wspomniana przez Jana biblijna Apokalipsa dla was w pełnym wymiarze, gdyż nie dajecie najmniejszej szansy na poprawę, a dłużej nie można już czekać, gdyż sami w późniejszym stworzeniu nie jesteście i powodujecie wiele nieszczęścia wokół siebie.
Pozbieram tych, którzy nie chcą żyć w zaciemnieniu, którzy zachowali czujną tęsknotę do Stwórcy i chcą w rozwoju duchowym dalej podążyć. A innym, pomimo ich tragicznego życia, nie można już pomóc, gdyż oni sami pomocy już nie chcą przyjąć, a o pracy z sobą samym ku dobremu nawet nie wspomną, za to głośno narzekają na wszystko wokół i na siebie samych. Wkrótce i oni zamilkną porwani w wir rozkładu wraz z tą częścią materii. Swoją postawą przekroczyli już dawno próg, za którym pomoc już do nich nie sięga, a wszyscy, którzy się z nimi kontaktują ryzykują życiem wiecznym, jego utratą, stając się jak i oni coraz bardziej ciemni.
Światło jasnym blaskiem świeci tylko dla tych, co chcą Go zobaczyć i jeszcze w sobie mają naturalną czujność i tęsknotę do Światła. Lecz i tu po kontakcie ze mną musicie się obudzić, i odważnie ruszyć nawet gdybyście musieli wszystko, co stare za sobą zostawić. Decyzję podejmujcie właściwą, poczekacie, zaczniecie się zastanawiać, obudzą się wątpliwości i już was nie ma, nawet okazji do wzlotu nie zauważycie, a Ja nie zdążę powiedzieć; żegnaj!
Cóż, ziemia zmierzchu jest niebezpiecznym dla was obecnie miejscem i sami się coraz mocniej przekonujecie o tym, ale pasywna wasza postawa jest zgubna dla was i dla waszych najbliższych, już wkrótce nie znajdziecie dla siebie »bezpiecznego« miejsca, aby dalej martwym być, te czasy kończą się bezpowrotnie!
Powiedziano; »biada!« i tak to się zaczęło!
Dodaj komentarz