sie 07 2008

ILE ZMIAN NASTANIE?


Komentarze: 0

ILE ZMIAN NASTANIE?

 186.

Jest to nieustający proces, wzrost samoświadomości i wzrost odpowiedzialność, im dalej tym bardziej czujnie z włączonymi wszystkimi zmysłami. Im większe Światło tym większe zagrożenie szczególnie tu na Ziemi, gdzie cień może być koło Światła.

Gdy doświadczeń przybywa, coraz łatwiej wszystko odróżnić można po zjawiskach zachodzących wokół i podczas wzlotu cień zawsze pozostaje z tyłu o pół kroku.

Ciemności zawsze zostają wyprzedzone, chyba, że jakiś element obronny starci czujność lub na chwilę się zapomni.

Może być też tak, że odda się nadmiernemu myśleniu, szczególnie, gdy rozum wmiesza się w procesy duchowe ze swoimi wątpliwościami, trzeba pamiętać, gdzie jego miejsce korzystne i konieczne.

Duchowe mózg przedni ma zagęścić w pismo, obraz, mowę, niech pracuje pod wpływem inspiracji, wtedy całość dobrze chodzi.

Wiele rzeczy można przeczuć, odczuć duchem, a mózg przedni, który produkuje rozum, szuka materialnych dowodów, tu rodzi się przepaść, dla duchowego dowodem są przeczucia, odbiór wyższego gatunku, ze sfery ducha pochodzące.

Dlatego czujność, aby sobie nie pomieszać wszystkiego i nie odciąć posiadanego połączenia ze Światłem!

Zaufanie nie ma materialnej formy, ono płynie z wnętrza i kształtuje postawę człowieka do człowieka, czy do zachodzących objawień czy innych zjawisk. Rozum łatwo drogę zgubi, tu musi przewodzić wyższa forma duchowa, ona naturalnie jest do tego stworzona.

Każdy we wszystkim szybko się połapie, jeżeli będzie skrupulatnie badał, sprawdzał i wyciągał wnioski, poruszając się żywo cały czas do przodu i w ziemską materię czynami wprowadzi to, co płynie z wnętrza.

A wartości duchowe zawsze trzymają ducha w górze, mózg przedni i jego rozum umożliwia poruszanie się na Ziemi ze względu na swój gatunkowy ciężar.

Objawienia w różnej formie podawane są dojrzałym duchom, choć na Ziemi są to prosto żyjący ludzie. Inni żyjąc w świecie ziemskim nadmiernie rozwinęli jednostronnie tylko rozum i tak drogę do życia wewnętrznego, do swojego ducha skutecznie zamknęli, a objawień nie widzą i nie dostrzegają, gdyż duchowego mózgu nie używają i tak z łask płynących z góry się ograbiają.

Cały system świecki czy religijny jednostronnie zwraca się do rozumowców i przeciąża mózg przedni, zapomina i ignoruje duchowy mózg tylni, sferę uczuć, odczuć, głosu wewnętrznego, intuicji, sztukę i wszystko w ten sposób w dół ściąga.

Aby rozwinąć funkcję mózgu duchowego należy używać go tak jak on jest przeznaczony do tego, Przesłanie Graala wyraźnie opisuje całe zjawisko, wtedy będzie konieczna równowaga i przejawi się harmonijna współpraca.

Na wszystkie objawienia Kościół, rzecznik rozumu, kładzie od razu swoją ciemną łapę i tak długo zmienia treść, aż wypaczy jego prawdziwy sens, sens odebrany z ducha.

Dowód takiego zachowania przejawia się już choć w tym, że długo sprawa jest ukrywana, a osoba, która ma objawienie sama nie ujawnia odebranych treści. I tak samo dotyczy to wielu innych spraw, które mają charakter świecki i towarzyszą Kościołom od ich założenia, a korzyści odnoszą założyciele nigdy ich wyznawcy, którzy dają się zwodzić rozumowym, naukowym wyznawcom tylko swoich wymyślonych teorii, jakże odległych od Prawdy, co wyraźnie wskazywałem i wskazuję dziś ja Syn Boży, Jezus Chrystus, a ABD-RU-SHIN, Syn Człowieczy piętnuje to zachowanie jak głupotę, która zamieszkała wśród ludzi!

Dziś, wczoraj i jutro ludzkim duchom jest potrzebny Stwórca, Bóg Ojciec, Którego nigdy nie zastąpi żadna składkowa organizacja, niech człowiek wreszcie zrozumie, że duchowi bliżej do Stwórcy niż ziemskiemu rozumowi, który w Kościele czy religii znajdzie tylko okruchy Prawdy.

Prawda pochodzi z góry, jasno swym Światłem świeci dla duchowych ziemskich ludzi, którzy wyczuwają wielkość swego Pana i Mu służą całym życiem, ich służba dowodem ich wiary i niech ich wiara prowadzi do żywego poznania Prawdy i tak zbliżą się do Boga, mego Ojca, czego wam życzę i tak was prowadzę.

Miłość jest duchowa i w duchu może być rozwijana, a na Ziemi może przejawić się w działaniu bezpośrednim pojedynczego człowieka, w jego życiu codziennym.

Tak czyńcie i się duchowo pogłębiajcie, aż staniecie się czyści wewnętrznie i spotkacie wam podobnych na swej nowej drodze dążąc do Światła.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz