CIĄGLE WĄTPIĄCY ROZUM
Komentarze: 0
CIĄGLE WĄTPIĄCY ROZUM
192.
Mózg przedni produkuje rozum, mózg tylni jest duchowy, aby wszystko grało należycie potrzebna jest współpraca i wzajemna harmonia. Każda z obu części doskonale pracuje, jeżeli to, do czego jest przeznaczona należycie wykonuje.
I tu, gdy wszechpanujący mózg przedni i jego rozum próbuje wejść na teren duchowości, niczego nie pojmuje i produkuje same wątpliwości. Całość pracy obu mózgów i ich funkcje wraz ze współpracą opisuje Przesłanie Graala »W ŚWIETLE PRAWDY«, Abd-ru-shina.
Mózg duchowy ma tą cechę, że pierwszy przyjmuje informacje z góry i poprzez sformowanie przekazuje mostem łączącym oba mózgi informację mózgowi przedniemu, który wykonując właściwie swoją pracę przetwarza informację w mowę, pismo czy obraz.
Większość ludzi swym nadmiernym myśleniem, każdy sygnał z góry poddaje wątpliwościom, jego bliźni robią to samo i rozum przedni nie dopuszcza do głosu swego ducha, wiążąc sami siebie blisko przy ziemi w środowisku, gdzie panuje mózg przedni.
A taka jednostronna praca spowodowała przez wiele tysiącleci deformację, mózg przedni nadmiernie się rozrósł, a mózg duchowy nieużywany stopniowo zanikał, był coraz mniej używany, a most łączący oba mózgi praktycznie został zerwany.
Mózg przedni i jego produkt rozum to narzędzie, aby poruszać się po Ziemi. Mózg tylny duchowy to narzędzie, aby odbierać z góry, z duchowości, ze Światła, tędy duch się przejawia.
Mózg przedni związany ściśle ze swoim ciałem, które ożywia duch ludzki, poprzez mózg tylny duchowy steruje swoim narzędziem.
A tu ludzie ziemscy dali się ciemnościom zwabić tylko materialnym życiem i odcięli się od siebie samych, i tak stali się najdłużej uwięzionym więźniem w swoich własnych ciałach.
Strażnikiem jest rozum, a jego panem Lucyfer, który jako leniwy sługa się zatracił jak Judasz nadmiernym myśleniem. Dlatego wszystko, co płynie z ducha przez uczucia, z wnętrza, na początku trzymający władzę rozum atakuje i ciągle z wielkim sprytem wątpliwości produkuje, chce dowodów, a gdy go otrzyma to chce jeszcze więcej, aż w takim postępowaniu się zagryzie!
Większość ziemskich ludzi jak niewolnicy nie poznają sami siebie, że są duchowi, są już zbyt leniwi, terrorysta rozum w szachu wątpliwości ich nieustannie trzyma, aż do zagłady.
A wystarczy badać, sprawdzać i logicznie wyciągać wnioski z codziennego życia, a szybko się dochodzi do sedna i zaczyna coraz mocniej, i więcej używać swojego mózgu duchowego, odzyskiwać łączność z samym sobą, a mózg przedni wraca na swoje należne miejsce i jest dobrze służącym narzędziem.
Kto tak postępuje? Oby było was jak najwięcej, to szczęśliwi i radośnie działający ziemscy ludzie, którzy stają się prawdziwym człowiekiem i nie chcą nic innego tylko służby Stwórcy, przecież Stwórca wie, co to doskonałe szczęście.
Wszystko, co duch ludzki potrzebuje otrzyma z góry, Ziemia to tylko parę klas nauki, ale może dla was być więzieniem, gdzie kat rozum wasz własny, swoim tylko ziemskim życiem przygotował wam krzesło elektryczne, szubienicę i szafot, macie wybór i śmierć wieczna z waszym chybionym życiem.
Cóż, wystrzegajcie się niewolnictwa i jednostronności jak jeszcze jesteście w stanie.
Możecie jeszcze uciec z więzienia, które wasz rozum wam stworzył z samych krat wątpliwości.
Weźcie się do pracy nad sobą samym, albo we własnych celach gińcie zgodnie ze swoim własnym wyborem, skoro tak sobie życzycie i tak wygląda wasze dobro zdeformowane jak wy sami.
Dodaj komentarz